Nowy Multivan został zbudowany na modułowej płycie podłogowej MQB (Modular Transverse Matrix), która umożliwia poprzeczny montaż silnika i dotychczas była stosowana w osobowych modelach Volkswagena. Zmieniły się też proporcje tego samochodu. W porównaniu do poprzedniego modelu, wersja podstawowa jest teraz dłuższa o 69 mm (4973 mm) i szersza o 37 mm (1941 mm nie wliczając składanych bocznych lusterek) oraz niższa o 47 mm (1903 mm), zapewniając praktycznie identyczną lub – z nowym panoramicznym szklanym dachem – nawet większą wysokość kabiny. Zwiększył się też o 124 mm rozstaw osi i wynosi teraz 3124 mm. Dokładając do tego m.in. trochę bardziej nachyloną szybę z przodu, udało się uzyskać współczynnik oporu aerodynamicznego na poziomie Cd = 0,3, co jak na samochód tej wielkości i klasy jest bardzo dobrym wynikiem.
Volkswagen Multivan eHybrid – 47 km na prądzie
Testowy egzemplarz to nowy Volkswagen Multivan eHybrid, o standardowej długości, w wersji wyposażenia Style. Zastosowano tu napęd hybrydowy typu plug-in, który w sumie dostarcza 218 KM i 350 Nm momentu obrotowego. Silnik elektryczny zapewnia moc wyjściową 115 KM, natomiast 4-cylindrowa turbodoładowana jednostka benzynowa o pojemności 1395 cm3 rozwija moc 150 KM. Zastosowano tutaj 6-biegową skrzynię zautomatyzowaną, dwusprzęgłową DSG, która wraz z silnikiem elektrycznym stanowi jeden moduł. Wybór biegu odbywa się elektronicznie za pomocą niewielkiego selektora umieszczonego na desce rozdzielczej, dzięki czemu zaoszczędzono sporo miejsca w środku. Elektroniczna zmiana biegów shift-by-wire sprawia, że wybór biegów jest łatwiejszy. Tryb D można na przykład wybrać jeszcze podczas manewrowania do tyłu, a zmiana z R na D zostanie wykonana dopiero, gdy pojazd zwolni na tyle, by było to możliwe.
Akumulator litowo-jonowy o pojemności 13 kWh pozwala według danych producenta przejechać 47 km tylko na prądzie. Jeżeli jest odpowiednia ilość energii w baterii i temperatura nie spadła poniżej –10°C, samochód domyślnie korzysta z napędu elektrycznego do prędkości 130 km/h. Można też samemu zadecydować, czy chcemy się poruszać w trybie elektryczny czy hybrydowym. Korzystając z ładowarki prądu zmiennego o mocy 3,6 kW AC od zera do pełna ładowanie zajmie 3,6 godziny, z domowego gniazdka – 5 godzin. Oczywiście bateria też ładuje się podczas odzysku energii z hamowania.
Po zajęciu miejsca za kierownicą uruchamiamy silnik za pomocą przycisku. Gdy na cyfrowym kokpicie pojawi się komunikat „redy” oznacza to, że możemy ruszać. Podawany przez komputer pokładowy zasięg całkowity jest obliczony na podstawie poziomu paliwa w 45-litrowym zbiorniku i stanu naładowania akumulatora.
W Multivanie zastosowano adaptacyjne zawieszenie, znane już z poprzedniej wersji, które dostosowuje swoją pracę do sytuacji na drodze i stylu jazdy, ale można je też regulować poprzez załączenie odpowiedniego trybu jazdy. Do wyboru jest Eco, Comfort, Sport i indywidualny – gdzie sami dobieramy poszczególne elementy trybu jazdy, dostosowując też pracę układu kierowniczego czy klimatyzacji.
Volkswagen Multivan eHybrid – Automatycznie
Nowy Multivan bardzo dobrze się prowadzi, zarówno układ kierowniczy, jak i zawieszenie działa bez zarzutu. Zbliżając się do zakrętu, w normalnych warunkach, nie trzeba specjalnie zwalniać. Jedynie pokonując nierówności, można odnieść wrażenie, że jest zbyt twarde, nawet przy załączonym trybie komfortowym.
Dodatkowo kierowcę mogą wspierać nawet 34 systemy bezpieczeństwa. W testowym egzemplarzu do dyspozycji był m.in. tempomat adaptacyjny, który nie tylko dostosowuje prędkość do pojazdów poprzedzających, ale również do ograniczeń prędkości – tę funkcję można jednak wyłączyć, wciąż nie jest to doskonałe rozwiązanie, wspomaganie wymijania z asystentem skrętu, który ostrzega o pojazdach nadjeżdżających z naprzeciwka, aktywny system utrzymywania samochodu w pasie ruchu, asystent martwego pola czy asystent bocznego wiatru, co przy tych gabarytach się bardzo przydaje. Najnowsze systemy zostały skupione w IQ.DRIVE Travel Assist, co pozwala na półautomatyczną jazdę w zakresie od 0 do 210 km/h. W przypadku auta tego typu bardzo sprawdzi się też system, który ostrzega o poruszających się pojazdach podczas wysiadania.
Na parkingu przydaje się również kamera cofania z czujnikami, ostrzeżenia o ruchu poprzecznym czy asystent cofania, który w porę wyhamuje samochód, żeby uniknąć uderzenia w przeszkodę z tyłu. Do dyspozycji mamy też automatyczne parkowanie, czyli samochód sam znajdzie odpowiednie miejsce, sam w nie wjedzie i z niego wyjedzie, z naszą małą pomocą.
Testowy Multivan był też wyposażony w opcjonalne, interaktywne reflektory diodowe Matrix IQ.LIGHT z dynamiczną regulację świateł drogowych i doświetlaniem zakrętów. Tego typu rozwiązanie znacznie ułatwia podróżowanie nocą, wpływając na bezpieczeństwo. Widoczność zza kierownicy jest bardzo dobra. Względem poprzednika jeszcze się poprawiła, dzięki zamontowaniu dodatkowego okna w słupku A.
Pokonaliśmy tym samochodem 683 km. Podczas jazdy drogami lokalnymi, krajowymi i po mieście – średnie zużycie paliwa, przy jednej naładowanej baterii i przy średniej prędkości 51 km/h wyszło na poziomie 6,3 l/100 km. Średnia z całego testu to 49 km/h, 6,7 l/100 km i 1,6 kWh.
Volkswagen Multivan eHybrid – Więcej przestrzeni
Przed kierowcą umieszczono 10,25-calowy cyfrowy kokpit, którego widok można ustawić według własnych preferencji. W klasycznym układzie okrągłych wskaźników w miejscu obrotomierza znajduje się aktywny miernik mocy. Po lewej stronie wskaźnika widać, czy samochód korzysta z energii elektrycznej czy akumulator jest ładowany za pomocą rekuperacji. Natomiast z prawej strony wyświetlana jest prędkość obrotową silnika spalinowego. W tym egzemplarzu dodatkowo na szybie przed kierowcą były wyświetlane podstawowe parametry jazdy, ograniczenie prędkości czy komendy nawigacji. Jest to bardziej zaawansowana wersja wyświetlacza przeziernego (head-up display), która nie korzysta z przezroczystej płytki wysuwanej z tablicy rozdzielczej.
W konsoli środkowej zamontowano 10-calowy ekran dotykowy systemu multimedialnego. Można na nim obserwować pracę układu hybrydowego, sprawdzać statystyki dotyczące odbytej podróży czy ustawiać tryby jazdy, temperaturę i nawiewy. Ponieważ Mutivan był wyposażony również w dyskretne oświetlenie wnętrza, w ustawieniach można zmieniać jego barwę i nasycenie. Z systemem multimedialnym możemy połączyć telefon za pomocą złącza USB C lub bezprzewodowo.
Wielofunkcyjna kierownica została na nowo zaprojektowana. Z jej poziomu obsługujemy zarówno tempomat z ogranicznikiem, jak i komputer pokładowy oraz multimedia. Pod kierownicą znajdują się łopatki do ręcznej zmiany biegów.
Dzięki umieszczeniu wybieraka do zamiany biegów na tablicy rozdzielczej pomiędzy kokpitem a ekranem inforozrywki oraz zastosowaniu elektrycznego hamulca postojowego, zrobiło się sporo miejsca z przodu. Pomiędzy fotelami z przodu jest pusta przestrzeń, co pozwala wygodnie przechodzić do tyłu. Volkswagen zastosował tu bardzo elastyczne rozwiązanie. Pomiędzy fotelami kierowcy i pasażera można ustawić stolik, w którym jest miejsce na dwa kubki i półeczka. Stolik jest zamocowany do prowadnic, które przebiegają wzdłuż całego samochodu. Mogą więc z niego korzystać pasażerowie tylnych rzędów lub kierowca w zależności od potrzeb.
W środkowej części tablicy rozdzielczej, obok hamulca postojowego znajdują się dwa gniazda USB C oraz w tym wypadku indukcyjna ładowarka do telefonu.
Volkswagen Multivan eHybrid – Bardziej elastycznie
Tym Multivanem może podróżować 7 osób, każdy na indywidualnym fotelu. Volkswagen zrezygnował z montowania w ostatnim rzędzie trzymiejscowej kanapy, co ma sprawić, że wnętrze będzie łatwiejsze do dowolnej aranżacji zgodnie z aktualnymi potrzebami przewozowymi. Dzięki temu każdy fotel można wymontować osobno i przewozić np. długie przedmioty, cały czas zachowując np. 6 miejsc dla podróżnych. Nowe fotele w drugim i w trzecim rzędzie z praktycznymi, rozkładanymi stolikami, są nawet o 25% lżejsze. W zależności od specyfikacji ważą od 23 do 29 kg. Przymocowane są też do zupełnie nowych prowadnic. Można je teraz łatwiej wyjąć i wstawić, choć w dalszym ciągu swoje ważą.
Opcjonalnie prowadnice foteli są wyposażone w przyłącze elektryczne, co umożliwia zamontowanie w zewnętrznych siedzeniach ogrzewania. Kierowca bezprzewodowo jest informowany o tym, czy wszyscy pasażerowie mają zapięte pasy.
Nowością, która również ułatwia życie, jest możliwość otwierania elektrycznej klapy z tyłu i przesuwnych drzwi po bokach ruchem stopy – ale ruch ten trzeba wyćwiczyć, żeby zadziałało, gdy naprawdę będziemy tego potrzebowali.
Załadowany po dach za trzecim rzędem siedzeń Multivan w wersji podstawowej, może zabrać 469 litrów bagażu, co biorąc pod uwagę liczbę pasażerów wygląda dość skromnie. Maksymalnie, do pierwszego rzędu foteli, można zmieścić 3672 litrów ładunku. Bagażnik znajduje się na tej samej wysokości, co w poprzednim modelu, czyli 580 mm nad ziemią. Multivan może holować przyczepę o całkowitej masie do 2 t.
Czy ten samochód to idealne rozwiązanie dla dużej rodziny? Niecałe 500 l na bagaż może w tym wypadku być niewystarczające. W podstawowej wersji, bagażnik z tyłu wydaje się bardzo mały. Wówczas może warto wybrać dłuższą wersję. W tym wypadku napęd hybrydowy bardzo mnie zaskoczył. Działał tak jak powinien, wykorzystując do maksimum zgromadzoną w baterii energię, co zaowocowało niskim spalaniem. Mimo dość skromnego jak na tak duże auto zbiornika paliwa, jedno tankowanie i naładowanie baterii dało zasięg prawie 700 km.